rab bożyj rab bożyj
944
BLOG

Jaki prezydent, taka etykieta. Litość, trwoga i karanie Boże.

rab bożyj rab bożyj Polityka Obserwuj notkę 62

Starzy ludzie mawiali: Czym kto grzeszy, tym będzie karany.

I teraz właśnie myślę o wszystkich, ochotniczych i najemnych szydercach, którzy całymi latami nie dawali spokoju braciom Kaczyńskim.

 

Tyle wysiłku, żeby ośmieszyć i obrzydzić dwóch inteligentnych, dystyngowanych panów. Dyplomatów  (dyplomatów !!!) i polityków.

Irasiady, kartofle, pite na rynku małpki z gorzałą i raporty o stanie zdrowia.

Ślepy snajper by nie trafił. Jaki prezydent, taki zamach. 

 

Dopięli swego. I co mają?

Kogo mają?

 

Premier na czerwonym dywanie, kiwająca głową jak popadło i ciągnięta pod rękę przez niemiecką kanclerz.

Prezydent proszony o łaskawe zejście i pohukujący rubasznie na generała, w parlamencie kraju, który z grzeczności i etykiety towarzyskiej uczynił kwestię HONORU.

A merytorycznie - cóż powiedzieć? Koń jaki jest, każdy widzi.

 

Może powiecie: ten się śmieje, kto się śmieje ostatni.

Ja nie powiem. Bo najpierw ogarnął mnie śmiech pusty, a potem litość i trwoga.

 

 

Źródła wszystkich cytatów: Internet.

 

 

 

rab bożyj
O mnie rab bożyj

Niepiśmienny. Pochwytałem koncepta od księdza Bohomolca i tym baki świecę Large Visitor Globe Dobra, teraz Was widzę. Całą dwudziestkę :). Kierownik stołówki poleca: Dziewczyny bez zęba na przedzie. Podgaje; Polnische Wirtschaft. Wzorce osobowe na trudne czasy; Spelunka. Poziom przekazu, a skuteczność wobec targetu; Wojny owadów, wojny ludzi. I maja na Ziemiach odzyskanych; Analiza. Poliytkal fikszyn bliskiego zasięgu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka