rab bożyj rab bożyj
326
BLOG

Targowica w obu znaczeniach. Pułapki utrzymania władzy.

rab bożyj rab bożyj Polityka Obserwuj notkę 13

Na widok wrzeszczących głów w telewizji nie czuję wielkiego strachu. Wiem, że mamy czas, bo likwidacja pisowskiego rządu na razie nie leży w interesie żadnej z walczących stron. 

Rządy platformy wykonały zadanie. Polska została pozbawiona całego swojego znaczenia. Jedno z największych i najludniejszych w Europie państw trwale utraciło potencjał gospodarczy, przemysłowy i militarny, a odbudowa stanu sprzed ośmiu lat może zająć nawet lat kilkadziesiąt. Spokojnej pracy. Dalsza działalność ekipy rozbiórkowej groziłaby rozszabrowaniem ruiny do gruntu i spektakularną katastrofą, a upadek dużego unijnego państwa mógłby wywołać nieprzewidziane skutki. Jeden kryzys humanitarny na raz wystarczy, zaś Arabowie nadal idą.

Z obu tych przyczyn wynika konieczność zastąpienia szabrowników ekipą, która potrafi zarządząć. Posprząta gruzowisko, a zajęta rozpaczliwym wiązaniem końca z końcem nie będzie mogła zagrozić poważnym graczom. Na tej własnie zasadzie "społeczność międzynarodowa" wymieniła w Rosji "głodną brygadę" jelcynowskich jumaków na zdyscyplinowaną, choć narowistą ekipę "silnorękiego" Putina. 

Jak wskazuje samo rosyjskie porównanie, dopuszczenie do władzy ekipy porządkowej oznacza dla społeczności międzynarodowej straty. Nikt umiejący zarządzać nie sprzeda państwa, którym rządzi - swojego całego kapitału i znaczenia - za paręnaście miliardów ojro w podejrzanym banku i tabliczkę z nazwą synekury na unijnym biurku. Oczywiście, ekipa naprawcza mogłaby docisnąć śruby nie "społeczności", a własnym obywatelom. Ale rząd pisowski wie, że aby zarobić na pasterstwie, trzeba swoje owieczki na zminę karmić i przystrzygać, a nie, jak robiła to poprzednia, zbójecka rada ministrów, obdzierać ze skóry i gotować w żentycy. Sięgnięcie do kieszeni zagranicznego kapitału jest zatem przesądzone.

Ale błędem byłoby uważać, że zarząd eurokołchozu zachowuje się na tym redyku jak komisarz z dowcipu, który najpierw molestuje gazdę o darmową owieczkę na rożen, żeby potem ze środka stada wyciągać ze uszy z każdą chwilą bardziej rozwścieczonego owczarka. Wrzask zagranicznej i lokalnej szczujni nie ma na celu obalenia rządu - wybranego przecież ogromną większością polskich głosów - ale wywarcie na niego nacisku. Tu parę procent mniej, tu parę mkw więcej, tu pociotek szwagra znajomego pozostawiony na stołku. Poza tym, nie można dopuścić, żeby plebsowi przewróciło się we łbie ze szczęścia: musi wiedzieć że wybieranie wbrew woli jaśnie oświeconych eurokratów będzie zawsze oznaczać utrudnienia. Przynajmniej stargane nerwy.

Kiedy zaś nadejdzie czas na przeprowadzenie następnego kryzysu, a może nawet objęcie Polski obcą administarcją, ryża kukła wycierająca brukselski fotel powróci nie jako architekt katastrofy, ale łaskawy wybawiciel, ratujący Naród od skutków "awanturniczej samowoli" ludzi prezesa, wykonujących rozpaczliwe kroki, aby usunąć chociaż część skutków dewastacji, jaką szajka rudego dokonała podczas swoich rządów.

Wiadomo zaś, że zarówno czas, jak i kryzys nadejdzie. Jedyne, co możemy zrobić, to jak najlepiej się do niego przygotować. Dlatego zrozumiała jest i szybkość, i zdecydowanie posunięć nowego rządu, który doskonale wie, że samo utrzymanie się przy władzy - bez przeprowadzenia reform - nie będzie sukcesem a jedynie odroczeniem katastrofy. A zatem spełnieniem planów "międzynarodowej" społeczności.

A Targowica? To tylko zabite dechami miasteczko, gdzie czabani, arendarze i pogarniczni zbóje zjeżdżali się na jarmarki.

rab bożyj
O mnie rab bożyj

Niepiśmienny. Pochwytałem koncepta od księdza Bohomolca i tym baki świecę Large Visitor Globe Dobra, teraz Was widzę. Całą dwudziestkę :). Kierownik stołówki poleca: Dziewczyny bez zęba na przedzie. Podgaje; Polnische Wirtschaft. Wzorce osobowe na trudne czasy; Spelunka. Poziom przekazu, a skuteczność wobec targetu; Wojny owadów, wojny ludzi. I maja na Ziemiach odzyskanych; Analiza. Poliytkal fikszyn bliskiego zasięgu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka